Bardzo ciekawy reportaż Tomasza Sekielskiego z przed kilku miesięcy. W położonej na północy Francji nadmorskiej miejscowości Calais żyje – jak podaje Agencja Forum – ponad 6 tys. migrantów. To miasto było nieraz przystankiem w drodze uchodźców do Wielkiej Brytanii. Dziś jednak na przedmieściach w prowizorycznym obozie, zwanym nie bez podstaw „dżunglą Calais” żyją tysiące osób. Na chwilę obecną część imigrantów przeniosła się obecnie w rejon Dunkierki. Warto pokazać innym z jakimi trudnościami i niebezpieczeństwami na co dzień spotykają się kierowcy przed przeprawą promową do UK, oraz bierność francuskich i brytyjskich władz. Również ważną kwestią są regulacje brytyjskie, które są nieprzychylne wobec kierowców. Jeśli przewoziliby (świadomie, bądź nie) uchodźców, wiąże się to z karami za przemyt. Tymczasem uchodźcy pozostają bezkarni atakując kierowców i niszcząc samochody ciężarowe…

Poniżej ubiegłotygodniowy protest kierowców w okolicy Calais oraz kolejny film przedstawiający atak na polskich kierowców…