Podczas rutynowej kontroli przewozu międzynarodowego na ekspresowej „siódemce” (MOP Pepłowo) w piątek (19 kwietnia), funkcjonariusze z ciechanowskiego oddziału mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego natknęli się na nielegalny przypadek. Ukraińska firma, transportując śmietanę ze Szwecji do Polski, używała naczepy-cysterny bez wymaganego certyfikatu potwierdzającego zgodność z normami ATP.
Certyfikat ATP jest kluczowym dokumentem upoważniającym pojazd ciężarowy do przewozu produktów spożywczych wymagających specjalnych warunków transportu. Brak tego dokumentu stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo i jakość przewożonego towaru, co jest nie do zaakceptowania.
Za to poważne naruszenie przepisów wszczęto postępowanie administracyjne przeciwko ukraińskiemu przewoźnikowi. Dodatkowo, na poczet przewidywanej kary pieniężnej wpłacono kaucję w wysokości 3000 złotych. Alternatywnie, pojazd zostałby skierowany na wyznaczony parking strzeżony. Inspektorzy również sporządzili adnotację w liście przewozowym, informując odbiorcę o nieprawidłowościach.
Ten incydent podkreśla konieczność surowych kontroli nad przewozem ładunków spożywczych przez ukraińskich przewoźników, szczególnie w kontekście wymogów dotyczących certyfikacji ATP.
Źródło: WITD Radom
Kabina, kawa i coś, co oderwie myśli od tachografu – jeśli tu zaglądasz, to wiesz, o co chodzi.
Masz ochotę dorzucić się na kawę za ten wpis albo po prostu doceniasz to, co robię? Będzie mi miło – w trasie każda kawa smakuje lepiej 😉☕
Jeśli nie chcesz przegapić kolejne wpisy — zasubskrybuj bloga. Formularz znajdziesz na dole strony.
Szerokości, przyczepności i spokojnych kilometrów! 🚛💨
O autorze: Rafał (truckeronroad.com)

Zostaw komentarz