Od 31 grudnia 2024 roku inspekcje transportowe w całej Unii Europejskiej zostaną wyposażone w nowe narzędzia nadzoru, które znacząco wpłyną na działanie sektora transportowego – zarówno w przewozach międzynarodowych, jak i krajowych. Dwukrotne wydłużenie okresu objętego kontrolą oznacza istotne zmiany w procedurach obowiązujących w firmach transportowych oraz w przewozie osób. Skutkiem tego będzie również zwiększona liczba wykrywanych naruszeń podczas inspekcji. Jakie będą konsekwencje tych zmian? I jak przewoźnicy oraz osoby zarządzające transportem publicznym mogą się na nie przygotować?
Wydłużony okres kontroli – więcej wydruków z tachografów
Zmiana przepisów, wprowadzająca rozszerzenie liczby dni objętych kontrolą z 28 na 56 dni, wynika z założeń tzw. pakietu mobilności. Przepisy te zaczną obowiązywać 31 grudnia 2024 roku. Dla firm transportowych oznacza to konieczność dostosowania wewnętrznych procedur, aby kierowcy mieli dostęp do wydruków z tachografów obejmujących dłuższy okres.
– Trzeba tak przeorganizować dotychczasowe działanie, by wydruki z tachografu nie były od razu oddawane do centrali firmy. Od końca grudnia kierowca będzie musiał je mieć wszystkie przy sobie z ostatnich 56 dni wstecz, jeśli zostało na nich opisane jakieś naruszenie lub tachograf czy karta kierowców została uszkodzona. Warto także dodać, że w przypadku, gdy trucker zostanie zatrzymany do kontroli 31 grudnia br., to w praktyce może być skontrolowany za dni już od 5 listopada – komentuje Mateusz Włoch, ekspert ds. rozwoju i szkoleń, ekspert Inelo z Grupy Eurowag.
Jak zaznacza Łukasz Włoch, Główny ekspert ds. analiz i rozliczeń, Inelo z Grupy Eurowag nie ma pewności, jakie miesiące będą sprawdzane w czasie kontroli przez inspekcję – Do 30 grudnia br. kierowca nie ma obowiązku trzymania wydruków z tachografów powyżej 28 dni i może je legalnie usunąć. Niemniej jednak od 1 stycznia 2025 roku może zdarzyć się sytuacja, że inspektor będzie chciał zweryfikować wydruki z ostatnich 56 dni, czyli z grudnia i listopada. Choć służby kontrolne powinny liczyć te 56 dni od stycznia i lutego przyszłego roku, to nie wiemy, jak się ostatecznie stanie. W dużej mierze zależy to od podejścia każdego inspektora. Dlatego też, żeby uniknąć potencjalnych problemów warto być na to przygotowanym i zachować więcej wydruków, zwłaszcza, że brak wytłumaczenia naruszenia za granicą może wiązać się z wyższą karą w Polsce – podkreśla ekspert Łukasz Włoch.
Kabina, kawa i coś, co oderwie myśli od tachografu – jeśli tu zaglądasz, to wiesz, o co chodzi.
Masz ochotę dorzucić się na kawę za ten wpis albo po prostu doceniasz to, co robię? Będzie mi miło – w trasie każda kawa smakuje lepiej 😉☕
Jeśli nie chcesz przegapić kolejne wpisy — zasubskrybuj bloga. Formularz znajdziesz na dole strony.
Szerokości, przyczepności i spokojnych kilometrów! 🚛💨
Zostaw komentarz