Już trzy miesiące przed planowanym terminem do użytku zostaje oddany ostatni z trzech odcinków autostrady A2 na trasie Mińsk Mazowiecki – Siedlce. Chodzi o fragment pomiędzy węzłami Groszki i Siedlce Zachód. Dzięki temu mieszkańcy Siedlec i okolic zyskają bezpośrednie połączenie autostradowe z Warszawą oraz dostęp do rozbudowanej sieci dróg szybkiego ruchu w Polsce i Europie.
Od 18 grudnia 2024 roku kierowcy mogą korzystać z nowo oddanych 20 km autostrady A2. Do prawie 13-kilometrowego odcinka Groszki – Siedlce Zachód dołączyły również fragmenty sąsiadujących tras, które zostały udostępnione w sierpniu tego roku. W skład tej inwestycji wchodzi 3,6 km odcinka Kałuszyn – Groszki oraz początek trasy Siedlce Zachód – Siedlce Południe o długości 3,4 km. W sumie w 2024 roku do ruchu trafiło blisko 38 km autostrady A2.
Odcinek Groszki – Siedlce Zachód, o długości 12,9 km, został zrealizowany przez firmę Stecol Corporation. Koszt budowy wyniósł około 530 mln zł, z czego około 339 mln zł pochodziło z funduszy unijnych w ramach programów POIiŚ i FEnIKS. Cała trasa została poprowadzona nowym śladem, co wymagało realizacji szeregu infrastrukturalnych rozwiązań, takich jak 600-metrowa estakada w dolinie Kostrzynia, osiem wiaduktów nad autostradą oraz 13 przejść dla zwierząt, które zapewniają bezpieczeństwo migracji fauny.
– To niezwykle ważny dzień dla Siedlec, wschodniego Mazowsza i całej Polski Wschodniej. Dzięki dofinansowanej przez Unię autostradzie podróże do innych regionów Polski, jak i całej Europy staną się szybsze i bezpieczniejsze – powiedziała Katarzyna Smyk, Dyrektor Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce.
W ramach inwestycji powstał również układ dróg lokalnych, które mają zapewnić sprawną obsługę ruchu w okolicy. Szczególną uwagę zwrócono na szeroki pas rozdziału między jezdniami, który w przyszłości może zostać wykorzystany do rozbudowy autostrady o dodatkowy pas ruchu. Tym razem zastosowano innowacyjne rozwiązanie technologiczne – zamiast tradycyjnego humusu z trawą, pas wypełniono utwardzonym kruszywem z nawierzchnią szczelną. Dzięki temu jej szorstkość i przyczepność zmniejszają ryzyko utraty kontroli nad pojazdem w przypadku zjechania z głównej jezdni, co stanowi znacznie bezpieczniejszą alternatywę w porównaniu z „zielonym” pasem.
To pilotażowe rozwiązanie ma również na celu ograniczenie kosztów i uciążliwości związanych z bieżącym utrzymaniem trasy. Eliminacja konieczności koszenia trawy zmniejszy częstotliwość prac konserwacyjnych, co pozwoli uniknąć związanych z nimi czasowych utrudnień w ruchu.
Zostaw komentarz