Wielu kierowców zawodowych w transporcie kontenerowym spotyka się z tą samą zagwozdką: czy wystarczy jedna CMR-ka od terminala, czy trzeba mieć dodatkowy dokument przy rozładunku? A co, jeśli kontener po drodze zmienia środek transportu – na przykład jedzie pociągiem z Duisburga do Hamburga, a dopiero potem ciężarówką do odbiorcy?

To pytania, które w praktyce wracają bardzo często – szczególnie przy przewozach kontenerów typu liquid, gdzie dokumentacja jest równie ważna, jak stan techniczny zestawu.


CMR – fundament przewozu drogowego

CMR to dokument przewozowy wynikający z Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR). To on formalnie potwierdza zawarcie umowy przewozu i towarzyszy towarowi przez całą drogę przewozu drogowego.

Najważniejsze zasady:

  • List CMR przygotowuje nadawca.

  • Kierowca, odbierając towar, musi sprawdzić dane i uzupełnić rubryki 16–17 (ciągnik + naczepa).

  • W rubryce 23 składa podpis, potwierdzając odbiór ładunku.

  • Dokument jedzie z towarem aż do miejsca rozładunku, gdzie odbiorca podpisem potwierdza przyjęcie.

No i właśnie tu dotykamy bardzo częstej praktyki, ale też miejsca, gdzie przepisy i realia trochę się rozchodzą 🚛📑.

Jak powinno być zgodnie z przepisami?

  • CMR wystawia nadawca (firma, która zleca przewóz – czyli właściciel/załadowca towaru).

  • Kierowca, odbierając towar z terminala, powinien otrzymać już przygotowany dokument przewozowy.

  • Terminal nie jest nadawcą → formalnie nie powinien wystawiać CMR.

Jak to wygląda w praktyce?

  • W dokuboksie często znajduje się tylko kwit wagowy, analizy albo dokument terminalowy.

  • Kierowca, żeby mieć „coś w ręku” na wypadek kontroli, sam wypisuje CMR na trasę terminal → firma B (np. Duisburg).

  • W takim przypadku kierowca de facto tworzy sobie dokument zastępczy, choć formalnie nie ma obowiązku ani prawa do wystawienia listu CMR jako nadawca.

Czy to jest legalne?

  • Formalnie nie – kierowca nie jest nadawcą, więc nie może sam z siebie „wystawić CMR”.

  • Praktycznie – lepiej mieć taką „samowystawioną” CMR niż nie mieć żadnej.

    • W kontroli BAG liczy się, czy kierowca ma przy sobie dokument przewozowy (dowód umowy przewozu).

    • Jeśli nie ma nic, mandat za brak dokumentów dla kierowcy i dla firmy.

    • Jeśli ma własnoręcznie wypisaną CMR – to BAG rzadko się czepia, bo traktują to jako dowód przewozu (choć formalnie odpowiedzialność i tak spada na przewoźnika/nadawcę).


Odbiór kontenera z terminala – jedna czy dwie CMR-ki?

W klasycznej sytuacji, gdy odbierasz kontener z terminala i wieziesz go bezpośrednio do odbiorcy, sprawa jest prosta:

  • Wystarczy jeden dokument CMR – od miejsca załadunku (terminal Hamburg) do miejsca rozładunku (np. Brunsbüttel).

  • Kierowca dopisuje dane swojego zestawu, podpisuje odbiór i jedzie z tym dokumentem.

  • Kwity terminalowe, potwierdzenia wagowe czy analizy chemiczne są tylko załącznikami – warto je mieć w kabinie, ale nie zastępują CMR.

To oznacza, że nie potrzebujesz dwóch listów, o ile przewóz jest ciągły i wyłącznie drogowy.


Transport kombinowany – kiedy jedna CMR nie wystarczy?

Problem zaczyna się, gdy przewóz odbywa się różnymi środkami transportu, czyli mamy do czynienia z transportem multimodalnym (kombinowanym).

Przykład Duisburg – Hamburg – odbiorca:

  1. Firma → terminal Duisburg (drogą)
    Kierowca, który odbiera kontener w firmie i wiezie go do terminala kolejowego w Duisburgu, wystawia swoją CMR – nadawcą jest firma, odbiorcą terminal.

  2. Terminal Duisburg → terminal Hamburg (koleją)
    Na tym odcinku nie obowiązuje CMR, tylko dokument kolejowy CIM. Obsługuje go operator pociągu i kierowca nie ma go w kabinie. To jest dokument przewozowy dla kolejarzy.

  3. Terminal Hamburg → odbiorca (drogą)
    Tu zaczyna się nowy przewóz drogowy. Terminal w Hamburgu staje się nadawcą, odbiorca widnieje w rubryce 2, a kierowca uzupełnia dane swojego zestawu i podpisuje odbiór. Musi być wystawiona nowa CMR.


Dlaczego w multimodalności potrzebne są dwie (lub więcej) CMR-ki?

Każdy odcinek przewozu drogowego musi mieć swój dokument CMR. Jeśli transport jest przerwany i kontener jedzie innym środkiem (kolej, statek, prom), poprzednia CMR kończy swój „żywot” w terminalu przeładunkowym. Kolejny przewóz drogą zaczyna się od nowa, więc potrzebny jest nowy dokument.

To wyjaśnia też praktykę:

  • Kierowca, który dowozi kontener do Duisburga, zostawia swoją CMR w biurze terminala – dlatego w dokuboksie zostają tylko kwity wagowe i analizy.

  • Ty, podejmując kontener w Hamburgu, zaczynasz własny przewóz drogowy, więc musisz mieć swoją CMR.


Co z dokumentami terminalowymi?

Terminale często wydają dodatkowe papiery: Terminal Interchange Receipt, kartę obiegową albo protokół wydania kontenera. Warto je mieć w kabinie, bo:

  • potwierdzają odbiór kontenera,

  • są potrzebne do rozliczeń armatora i spedytora,

  • czasem wymagają ich służby na terminalu.

Ale z punktu widzenia kierowcy i kontroli drogowej – najważniejsza jest CMR.


Podsumowanie – praktyczne wskazówki dla kierowcy 🚛

  • Jedna CMR wystarczy, jeśli przewóz jest prosty i odbywa się tylko drogą.

  • Nowa CMR jest obowiązkowa przy każdym nowym odcinku drogowym w transporcie kombinowanym.

  • Dokumenty terminalowe czy kwity wagowe traktuj jako załączniki, ale nie zamiast listu przewozowego.

  • Jeśli w dokuboksie nie ma CMR, tylko kwity – to oznacza, że poprzedni kierowca „zamknął” swój przewóz. Ty musisz mieć własną CMR z terminala do odbiorcy.

Trucking bez CMR – czy to legalne?

W transporcie kontenerowym często spotyka się praktykę tzw. truckingu – czyli przewozu kontenerów z jednego terminala na drugi, z terminala do depotu albo z terminala do bazy firmy. Kierowcy, chcąc zaoszczędzić czas, nierzadko pomijają formalności i nie wypisują żadnych dokumentów przewozowych. W kabinie zostają tylko kwity terminalowe albo w ogóle nic.

Czy to zgodne z prawem?

Nie. Zgodnie z Konwencją CMR oraz niemieckimi przepisami o przewozie drogowym, każdy przewóz towaru – niezależnie od tego, czy trwa 5 km między terminalami, czy 500 km przez całe Niemcy – musi być objęty dokumentem przewozowym.

  • Dla przewozu międzynarodowego obowiązuje CMR.

  • Dla przewozu krajowego w Niemczech – dokument krajowy (może to być CMR wypełniony jako „wewnętrzny”).

To oznacza, że trucking bez CMR jest nielegalny, bo kierowca nie ma przy sobie podstawowego dowodu umowy przewozu.


Co grozi kierowcy i firmie?

Jeśli kierowca zostanie zatrzymany przez BAG (Bundesamt für Güterverkehr) albo policję drogową i nie ma listu przewozowego:

  • Mandat dla kierowcy:
    najczęściej od 50 do 150 euro za brak dokumentów przewozowych w kabinie.

  • Mandat dla firmy/przewoźnika:
    może wynieść nawet 500–1500 euro, bo to przewoźnik odpowiada za prawidłową dokumentację.

  • ADR bez CMR – sprawa robi się jeszcze poważniejsza.
    Brak dokumentów przewozowych przy przewozie materiałów niebezpiecznych traktowany jest jako poważne naruszenie umowy ADR.
    W Niemczech wysokość kary może sięgać nawet 500–1000 euro dla kierowcy i do 5000 euro dla firmy.
    Dodatkowo możliwe jest zatrzymanie pojazdu do czasu przedstawienia kompletnych dokumentów.


Jak to wygląda w praktyce?

  • BAG podczas kontroli najczęściej nie interesuje się kwitem terminalowym czy wagowym – patrzy tylko, czy kierowca ma przy sobie dokument przewozowy (CMR lub dokument krajowy).

  • Jeżeli kierowca tłumaczy, że „to tylko krótki przewóz na depot” – nie ma to znaczenia. W świetle prawa każdy przewóz drogowy towaru musi być objęty dokumentem przewozowym.

  • W przypadku ADR kontrola jest jeszcze bardziej szczegółowa – oprócz CMR muszą być wszystkie dodatkowe dokumenty (instrukcje pisemne, dokumenty przewozowe ADR). Brak któregokolwiek jest traktowany jako naruszenie bezpieczeństwa.


Wnioski dla kierowców „kontenerowców”

  • Nie ma wyjątków – każdy przewóz drogowy, nawet „trucking” na krótkim dystansie, musi mieć dokument przewozowy.

  • Brak CMR = ryzyko mandatu – zwykle od 50 do 150 euro, ale przy ADR konsekwencje są dużo poważniejsze.

  • Firma odpowiada solidarnie – to przewoźnik ponosi główną odpowiedzialność, dlatego mandaty dla firm są dużo wyższe.

  • Najlepiej zawsze mieć przy sobie przynajmniej prostą CMR-kę wypełnioną na odcinek terminal–depot albo terminal–firma.


Źródła:

Zdjęcie – źródło: Baltic Hub

Tekst Konwencji CMR (PL): isap.sejm.gov.pl – Konwencja CMR / Strona Ministerstwa Infrastruktury – transport: gov.pl/web/infrastruktura / IRU – Międzynarodowa Unia Transportu Drogowego: iru.org – CMR / Bundesamt für Justiz – Bußgeldkatalog ADR: bundesjustizamt.de / BAG – Sanktionen und Bußgelder im Güterkraftverkehr: bag.bund.de

Podziel się z innymi kierowcami:

Kabina, kawa i coś, co oderwie myśli od tachografu – jeśli tu zaglądasz, to wiesz, o co chodzi.

Masz ochotę dorzucić się na kawę za ten wpis albo po prostu doceniasz to, co robię? Będzie mi miło – w trasie każda kawa smakuje lepiej 😉☕

Jeśli nie chcesz przegapić kolejne wpisy — zasubskrybuj bloga. Formularz znajdziesz na dole strony.

Szerokości, przyczepności i spokojnych kilometrów! 🚛💨

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Kierowca zawodowy w transporcie międzynarodowym. Cysterny, kontenery morskie 20 / 40 ft oraz ładunki spożywcze i chemiczne ADR to codzienność mojej pracy. Moje doświadczenie obejmuje kierunki: PL, CZ, SK, SLO, LT, LV, EST, DE, AT, HU, HR, RO, BG, IT, ES, FR, MC, NL, BE, LU, UK, IRL, DK, SE, NO, FIN, RUS, UA. Na blogu dzielę się praktycznymi poradami dla kierowców zawodowych – o przepisach, codziennych problemach w trasie i życiu kierowcy z dala od domu.

6 komentarzy

  1. Transportowy łowca jeleni 20 września 2025 w 19:17- Odpowiedz

    BALM vel BAG lubi to! Tak samo jak musi być pokolenie po wyższej szkole odbierania pomarańcze do pracy przy taśmie, tak samo muszą być jelenie w transporcie do czesania z nich kasy… Czytaj nadgorliwi kierowcy… XD
    A jak wiemy nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu XD

  2. DDR 20 września 2025 w 16:41- Odpowiedz

    Przydatne info, dzięki Rafał

  3. Mati 19 września 2025 w 14:40- Odpowiedz

    I bardzo dobrze… nie jednego już bagi zdjęły przy celnym w HH.

  4. Emil 19 września 2025 w 14:34- Odpowiedz

    Przydatne info, pokażę moim kolegom dzbanom z firmy którzy chcą się przypodobać dispo i latają między terminalami bez dokumentów.

    • Janosik 20 września 2025 w 19:27- Odpowiedz

      A czy autor artykułu zaliczył też wpadkę bez dokumentu CMR że tak dokładnie opisuje sprawę?
      Tak tylko pytam 😉

      • Rafał (truckeronroad.com) 20 września 2025 w 20:02- Odpowiedz

        Nie, zawsze mam wypisany CMR. Poza tym koło mojej bazy często są kontrole polizei i BALM, wiedzą że duża flota i że wszystko na miejscu, więc częściej kontrolują ADRy aby nabić punkty w statystykach do premii. Zresztą to samo robią w PL nasi z ITD.

Zostaw komentarz