Nikola One przede wszystkim reklamowana jest jako pojazd, który będzie miał ogromny zasięg jazdy na jednym naładowaniu. Ciągnik ma przejechać maksymalnie niemal 2 tys. kilometrów (Nikola podaje 800-1200 mil, czyli maksymalnie 1931 km). Co ciekawe, paliwo potrzebne do tankowania będzie częścią systemu leasingowego, który zaoferuje Nikola Motor.
Samochód będzie wyposażony także i wewnątrz – w kabinie znajdzie się specjalny panel dotykowy oraz oprogramowanie, które ma pozwolić dobrać jak najlepszą trasę do przewozu danego ładunku. Oprócz tego auto będzie wyposażone tak, by kierowca mógł w nim przebywać nawet przez długi czas. Nikola Motor nie podała jeszcze ceny. Również infrastruktura nie jest jeszcze przystosowana. Auto ma wejść na rynek w 2020 roku. Wcześniej od roku 2018, jak zapowiada firma będzie rozbudowywana infrastruktura, aby w roku 2020 była dostosowana zapewniając właścicielom dostęp do swoich ponad 800 miejsc serwisowych i gwarancyjnych na terenie Stanów Zjednoczonych i Kanady, w planach jest budowa 364 stacji wodorowych w USA oraz Kanadzie.
Źródło: youtube.com
Kabina, kawa i coś, co oderwie myśli od tachografu – jeśli tu zaglądasz, to wiesz, o co chodzi.
Masz ochotę dorzucić się na kawę za ten wpis albo po prostu doceniasz to, co robię? Będzie mi miło – w trasie każda kawa smakuje lepiej 😉☕
Jeśli nie chcesz przegapić kolejne wpisy — zasubskrybuj bloga. Formularz znajdziesz na dole strony.
Szerokości, przyczepności i spokojnych kilometrów! 🚛💨
O autorze: Rafał (truckeronroad.com)

Zostaw komentarz