Co się dzieje z listą ramp do odśnieżania w Niemczech? Spytałem o to policję w Görlitz

Temat ramp do odśnieżania ciężarówek w Niemczech od lat przewijał się wśród kierowców jeżdżących na zachód. W internecie funkcjonowały listy miejsc z rampami — często w formie PDF-ów, udostępnianych zarówno przez kierowców, jak i przez niemiecką policję. Listę udostępniałem również na blogu truckeronroad.com.  W ostatnich sezonach zimowych pojawiało się jednak pytanie: czy ta lista jest nadal aktualna i kto ją właściwie uzupełnia?

Żeby to zweryfikować, zwróciłem się bezpośrednio do Polizeidirektion Görlitz — jednostki, która przez lata zajmowała się gromadzeniem danych na temat tzw. Schneegerüste, czyli ramp i podestów służących do usuwania lodu oraz śniegu z dachów naczep.

Jak poinformował mnie w korespondencji służbowej Tino Hausdorf, przedstawiciel Polizeidirektion Görlitz odpowiedzialny za obszar nadzoru ruchu drogowego, lista ramp nie jest obecnie aktualizowana ze względu na brak zgłoszeń dotyczących ich działania.

Policja w Görlitz potwierdziła: lista ramp nie jest już aktualizowana

Z informacji, które otrzymałem, wynika jasno, że funkcjonowała kiedyś oficjalna lista punktów, gdzie kierowcy mogli zrzucić zalegający lód i śnieg. Nie była to inicjatywa przypadkowa — lista powstawała w oparciu o zgłoszenia kierowców oraz firm transportowych, którzy przekazywali lokalizacje działających ramp.

Policja poinformowała mnie jednak, że:

zgłoszenia dotyczące ramp zaczęły regularnie zanikać, co sprawiło, że utrzymanie oficjalnej, aktualnej listy stało się niemożliwe.

Stwierdzono wprost, że w ostatnich sezonach brakuje danych, a aktualizowanie wykazu nie ma sensu, jeśli nie ma potwierdzeń o nowych punktach ani informacji zwrotnych o działających.

Oznacza to, że oficjalny państwowy wykaz przestał być prowadzony.

Policja wskazuje alternatywę — prywatna baza dostępna online

Co ważne, nie zakończyło się to informacją „nic nie ma”.

Policjant, który wcześniej zajmował się prowadzeniem tej listy, przekazał mi, że kierowcy mogą obecnie korzystać z zasobu przygotowanego przez prywatny podmiot — PersoFleet GmbH. Załączył także informacje, które wysłał wcześniej do innych odbiorców.

Adres tej bazy to:

➡️ https://persofleet.de/lkw-winterservice-schneegerueste/#suche

Serwis umożliwia:

• wyszukanie najbliższych ramp na podstawie lokalizacji użytkownika

• zgłaszanie nowych punktów

• aktualizowanie bazy przez społeczność kierowców

• dostęp do infrastruktury w formie wykazu i mapy

Policja podkreśliła, że ma to realną wartość — zwłaszcza w sytuacji, gdy oficjalny wykaz nie istnieje.

Dlaczego lista ramp w Niemczech zanikła?

Powody podane przez policję są zaskakująco proste:

• malejąca liczba zgłoszeń ze strony kierowców,

• brak informacji od spedycji,

• brak potwierdzeń, które miejsca faktycznie działają,

• problemy z aktualizacją danych z różnych landów.

W praktyce wygląda to tak:

Rampa kiedyś istniała → ktoś ją zgłosił → minęły lata → nikt nie potwierdził, że nadal funkcjonuje → lista przestała być wiarygodna.

Policja nie chciała udostępniać czegoś, co mogłoby kierować kierowców w miejsca nieczynne albo już przebudowane.

Co to oznacza dla kierowców?

Dziś kierowcy jeżdżący po Niemczech mają jeden konkretny problem:

kto ma odpowiadać za odśnieżenie zestawu?

Odpowiedź jest zawsze ta sama:

kierowca.

Ale odpowiedź na pytanie:

gdzie ma to zrobić?

nie pada już tak łatwo.

Brak oficjalnego wykazu sprawia, że trudno wskazać miejsca „urzędowo bezpieczne” do usuwania lodu z naczepy.

W praktyce kierowca:

– ma obowiązek usunąć lód,
– ma zakaz wchodzenia na naczepę jako teren pracy na wysokości,
– nie ma ramp w pobliżu,
– a policja może wystawić mandat.

Problem zostaje więc dokładnie tam, gdzie był.

Przeczytaj również: Bryły lodu spadające z naczep – temat wraca jak bumerang. Kto naprawdę jest winny?

Czy prywatna baza rozwiązuje sytuację?

Moim zdaniem — częściowo tak.

Dlaczego?

Bo:

✔ kierowcy widzą miejsca w pobliżu,
✔ baza żyje, gdy społeczność ją uzupełnia,
✔ nowe punkty można zgłaszać na bieżąco,
✔ można zweryfikować, czy coś działa.

Ale jednocześnie:

❌ nie ma gwarancji, że wszystko jest zweryfikowane prawnie,
❌ nie ma kontroli państwowej,
❌ brak obowiązku aktualizacji po stronie właścicieli obiektów.

Czyli działa — ale bardziej jako „narzędzie kierowców dla kierowców” niż infrastruktura państwowa.

Ważną kwestią którą zauważyłem jest to że zniknęła również z Google Play oraz Apple Store popularna aplikacja FERNFAHRER Autohöfe App w której mogliśmy znaleźć lokalizację ramp to odśnieżania ciężarówek na terenie Niemiec…

Według danych z serwisu AppBrain, aplikacja została usunięta z App Store 14 marca 2024 r.

Podsumowując

Niemcy miały prawdopodobnie najbardziej znaną oficjalną listę ramp do odśnieżania ciężarówek w Europie.
Dziś ta lista praktycznie nie istnieje — przestała być aktualizowana.

Policja potwierdziła mi to oficjalnie.

Jedynym aktywnym projektem jest prywatna baza prowadzona przez PersoFleet, którą policjanci sami rekomendują kierowcom.

To pokazuje trzy rzeczy:

1. problem zimowy jest realny i złożony,

2. infrastruktura nie rozwija się wraz z wymaganiami prawnymi,

3. kierowca dalej jest pozostawiony sam sobie.

A dokładnie to samo obserwujemy dziś w Polsce.

Poprzednią listę ramp z sezonu 23/2024 którą publikowało Niemieckie BGL można pobrać jako plik PDF pod tym linkiem:

Räumstationen/Eis-und Schneegerüste nach BAB 2023/2024

Zimą temat powraca co roku jak bumerang, a kierowcy nadal muszą radzić sobie sami. Co Wy o tym sądzicie?
Czy korzystaliście kiedyś z ramp do odśnieżania w Niemczech lub innych krajach?
A może znacie aplikacje lub miejsca, gdzie takie rampy nadal działają?
Dajcie znać w komentarzach — to naprawdę pomoże innym kierowcom planującym zimowe trasy.