Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że w zaistniałej sytuacji geopolitycznej, nie ma już bezpiecznych miejsc w Europie i należy uważać praktycznie wszędzie. Okazuje się też że Polska jest jednym z bezpieczniejszych krajów. Pomimo zdarzajacych się kradzieży paliwa i towarów, znaczna część kierowców potwierdza że jeśli chodzi o bezpieczeństwo na parkingach, nie jest u nas wcale tak źle, i zdecydowanie lepiej niż na zachodzie.
Postaram się poniżej przedstawić sytuację najbardziej zagrożonych miejsc z własnego doświadczenia oraz kilku kolegów.




Anglia – Kradzieże paliwa.

Belgia– Kradzieże paliwa oraz niszczenie naczep i ładunków przez imigrantów.

Bośnia i Hercegowina oraz Serbia – Parkujemy na granicy lub na firmie…

Czechy – U naszych południowych sąsiadów często dochodzi do kradzieży paliwa i nieprzyjenych sytuacji z wszędobylskimi Romami/Cyganami próbującymi wcisnąć kierowcom różnego rodzaju buble, lub przebrani w robocze stroje niby kierowców, budzą w godzinach wczesno rannych i mówią o awarii auta aby dostać trochę paliwa. Oni też najczęściej próbują okraść kierowców. Ostanio np. w rejonie Brna próbowano zmusić kolegę aby otworzył im drzwi kabiny (prawdopodobnie chciano wyciągnąć kierowcę z kabiny -próba kradzieży). Napastnicy byli natarczywi do tego stopnia że kierowca musiał przerwać pauzę i odjechać. Ale na tym nie koniec… jechali za nim kilkanaście kilometrów, po czym odpóścili. Najbardziej niebezpieczne rejony to parkingi w okolicach Brna oraz Pragi.



Francja– jeśli chodzi o Francję to można by powiedzieć że należy uważać w całej południowej części kraju. Najbardziej niebezpieczne miejsca to rejon Calais i Dunkierki na północy kraju gdzie poza kradzieżami paliwa niszczone są naczepy oraz ładunek. Trasa A7 od Lion’u w kierunku południowym do Marsylii oraz A9 od Orange w kierunku Hiszpanii do przejścia granicznego La Jonquera. Na tej trasie najczęściej w europie są okradani kierowcy. Tutaj też często jest wpuszczany kierowcom gaz do kabin.
Można zabezpieczyć się popularnymi „motylkami” które kupimy poprzez internet. Dedykowane modele do konkretnych marek ciężarówek.
Kolejna opcja to spięcie od drzwi do drzwi pasami. Wtedy lepiej w obu przypadkach jednak uchylić sobie szyberdach…abyśmy w przypadku nieudanej próby kradzieży rano się obudzili…

Hiszpania – Tutaj należy uważać na północnym-wschodzie w rejonie Irun, oraz na większości parkingów. Lepiej parkować na płatnych parkingach. Bardzo często dochodzi do kradzieży ładunków na samym południowym wybrzeżu, a przy autostradzie… paliwa. Granica w rejonie La Jonquera to również jedno z bardziej niebezpiecznych miejsc tak jak rejon Barcelony i okolic.. Tu parkujemy tylko na strzeżonych parkingach (zona La Jonquera z dużymi sklepami płatnymi strzeżonymi parkingami). Tam też można spokojnie zrobić zakupy. W okolicy są wyspecjalizowane grupy obserwujące kierowców udajacych się do marketów, którzy pozostawili auta w niestrzeżonych miejscach. Podaczas kradzieży kabina kierowcy jest okradana praktycznie ze wszystkiego…

Jadąc z Hiszpanii w kierunku Lion’u, już po stronie Fancuskiej będziemy mieli przy trasie kilka strzeżonych, kamerowanych i ogrodzonych parkingów.

Litwa– temat rzeka… tutaj mamy kilka zaledwie bezpieczych parkinów w rejonie Wilna i Kowna. Pauze najlepiej zrobić w Polsce przed wjazem na teren Litwy.

Łotwa oraz Estonia są to stosunkowo bezpieczne kraje a do kradzieży paliwa dochodzi sporadycznie.

Niemcy – Już nie ma bezpiecznych rejonów, z kradzieżami możemy się liczyć na terenie większości landów.
Ostanie kradzieże o których informowali koledzy w marcu:
A2 pomiędzy Berlinem a Magdeburgiem, kradzież paliwa i wpuszczenie kierowcy gazu do kabiny
A24 kradzież paliwa na kilku autohofach w kierunku Hamburga (w jednym przypadku auto stało obok dystrybutorów pod sklepem)
A1 rejon Kolonii- kradzież paliwa
Najbardziej niebezpieczne miejsca to trasa A12 od Świecka do Berlina, obwodnica Berlina (Berliner Ring) cała A2 w kierunku Dortmundu (kradzieże paliwa oraz ładunków). Trasa A1 w szczególności odcinek na południe od Dortmundu.
Co ciekawe, dotąd na w miarę bezpiecznych i po części chronionych Autohof 'ach coraz częściej dochodzi do kradzieży paliwa i wpuszczania kierowcom gazu do kabin.

Holandia – coraz częstsze kradzieże paliwa i napady na kierowców (ostanio w rejonie Rotterdamu).

Polska – Kradzieże paliwa. Najbardziej należy uważać w rejonie zachodniej granicy oraz na północnym-wschodzie w okolicach Białegostoku w kierunku Litwy. Również wokół Warszawy (np..okolice Sochaczewa) oraz południwym-zachodzie kraju.

Rumunia oraz Bułgaria – Parkujemy tylko na strzeżonych parkingach.

Słowenia – Tutaj musimy się pilnować parkując na parkingach przy autostradach.

Słowacja – Autostrada Żylina-Bratysława oraz droga od Budapesztu (Węgry) do Polski w kierunku Barwinka.

Szwecja – Na południu kraju już nie jest tak bezpiecznie jak choćby rok temu… zapewne sytuacja będzie się pogarszać… z wiadomych powodów.

Węgry – Umiarkowanie bezpieczne, w miarę spokojnie, im bliżej Rumunii tym gorzej.

Włochy – Cały kraj… Najgorsze miejsca to ring Rzymu (lepiej nie parkować na noc). Neapol oraz Salerno.

Wymienione zostały przeze mnie tylko najniebezpieczniejsze rejony. Jeśli ktoś ma jakieś ciekawe spostrzeżenia odnośnie innych miejsc, proszę o info.

Mapa stworzona przy współpracy kilku kolegów. Teoretycznie powinna być na czerwono zaznaczona cała Europa 🙁
Wybraliśmy najniebezpieczniejsze rejony.  Uważajmy wszędzie…oczy dookoła głowy.
Szerokości i tyle samo powrotów co wyjazdów… 🙂

 

Podziel się z innymi kierowcami:

Kabina, kawa i coś, co oderwie myśli od tachografu – jeśli tu zaglądasz, to wiesz, o co chodzi.

Masz ochotę dorzucić się na kawę za ten wpis albo po prostu doceniasz to, co robię? Będzie mi miło – w trasie każda kawa smakuje lepiej 😉☕

Szerokości, przyczepności i spokojnych kilometrów! 🚛💨

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Kierowca zawodowy w transporcie międzynarodowym. Cysterny, kontenery liquid, kontenery morskie 20ft, 40ft, spożywcze oraz chemiczne ADR. Doświadczenie zawodowe w transporcie międzynarodowym obejmującym kierunki: PL, CZ, SK, SLO, LT, LV, EST, D, A, H, HR, RO, BG, I, E, F, MC, NL, B, L, UK, IRL, DK, S, N, FIN, RUS, UA.

31 komentarzy

  1. Andrzej 27 lipca 2022 w 16:45- Odpowiedz

    Cześć,
    Belgia przy granicy z Francją, Menen, dużyyy parking (50.7645563, 3.1725025)
    27 lipca 2022 r. pomiędzy godz. 2 a 5 pojawił się gang złodzieji ładunków. Pocięli mi, sąsiadowi i innym. Nie wiem o innych stratach, szybko wyjechałem na rozł.

  2. Olivia 16 sierpnia 2021 w 05:45- Odpowiedz

    Tydzień temu na parkingu we Francji na A4 , zaraz za miejscowością Metz (Saint-Privat-la-Montagne stacja total ) około 23 napadli na mojego męża który był w drodze do Hiszpanii. Nic nie ukradli ,bus był pusty (mercedes sprinter) bo dopiero jechał po towar , ale dostał w tył głowy i leżał tydzień w szpitalu z uszkodzeniem czaszki i mózgu.. zostawili go leżącego na drodze i jakiś cud że sam obudził się parę godzin później.. nikt mu nie pomógł.. moze nikt nie widział.. uważajcie prosze!!!! Wszystkiego dobrego

  3. Maro 4 czerwca 2021 w 16:18- Odpowiedz

    Niestety dziś mnie dopadło… 309 Adriaticą stacja Tamoil ,uwaga w okolicy Choggi błękitna Lancia, jakaś mała na italskich blachach, rumun z kobietą okradają auta. U mnie -800, niestety 2 min na pace tylko byłem.

  4. M 28 września 2020 w 05:17- Odpowiedz

    Dnia 20 09 2020r. Właśnie zostałem okradziony na śpiocha na A10 Berlin Ring ok godziny 0:15 w rejonie Bliesendorf.

  5. Vojtek1986 24 lutego 2020 w 15:37- Odpowiedz

    Parę razy zdarzyło mi się, że próbowali mi ukraść paliwo albo po pauzie znajdowałem na plandece nacięcia. Na szczęście mnie nie okradli nigdy ale nasunęły mi się pewne wnioski.
    Nie zostaje na parkingach gdzie jest dużo polskich aut, ani zbyt blisko granicy z polska ani w pobliżu z holandią. Staram się też nie stawać w pobliżu duzych miast.
    Mi się wydaje że bardzo dużo amatorów cudzego mienia jest w śród nas kierowców. W sumie nie mozna ich nazwac kierowcami zawodowymi bo taki kierowca nie okradł by innego kolegi po fachu. Ale dużo jest osób, którzy jeżdżą tylko dla pieniędzy i chcą sie bardzo szybko dorobic.
    Blisko granicy z Polską jest maskara, od Magdeburga do granicy przed weekendem to prawie pewne ze bedziesz mial plandeke pociętą. W strone holandii a zwlaszcza w stronę Venlo to samo. Dużo Polaków i bardzo często tną plandeki.
    Nie chcę tu obrażać kogoś, nie każdy jest złodziejem. Ale gdy stoi obok ciebie kierowca z polski, rano sie budzisz lub wstajesz za potrzeba a jego nie ma i z tej strony co stal masz naciętą plandeke jako jedyny na parkingu. To niech mi ktoś wytlumaczy ze to nie on zrobił. Zlodzieje co grasuja po parkingach to wpadaja i tną wszystkie naczepy na prakingu bo i tak czasem bylo.
    Tak czy inaczej kierując się tymi zasadami od dwoch lat nikt mi plandeki nie poszatkowal. Stałem na dzikusach z Rumunami, litwinami itd. Nic się nie działo. Zawsze jak na prakingu jest dużo aut z polski.
    To są moje tylko takie przemyślenia, może się mylę ale narazie mam spokój.
    Pozdrawiam i szerokosci.

  6. Paweł 27 września 2019 w 23:15- Odpowiedz

    Polecam zapinac drzwi na pas mało wygodne ale praktyczne plus zakręcić drzwi na specjalne śruby drzwi otworza tylko zamek. A nie całe drzwi ewentualnie otworza schowki jakimś magicznym sposobem ale do kabiny nie wejdą.

  7. Pati 22 maja 2019 w 20:53- Odpowiedz

    Muszę przyznać że mapa naprawdę trafnie oznaczona ?

  8. Poszkodowany 14 maja 2019 w 22:22- Odpowiedz

    Dla przestrogi wczoraj okradli mnie zaraz za przejściem granicznym w świecku jechałem w autostradą na Berlin. Nacieli mi prędzej oponę pod kantorem po przejechaniu granicy złapałem kapcia a oni mnie śledzili i czekali kiedy złapię gumę. Podczas przekładania koła zostałem okradziony z bardzo dużej ilości gotówki i wszystkich dokumentów. Uważajcie

  9. kiero 29 sierpnia 2018 w 19:47- Odpowiedz

    Info od żony jednego z naszych kolegów kierowców:
    Uwaga!!
    Dzisiaj w nocy z 27.08 na 28.08 okradziono 13 samochodów ciężarowych marki Scania,złodzieje ukradli pieniądze i telefony komórkowe, wstrzykują gaz i wchodzą do kabin.
    Kierunek HANOVER między BERLINEM a MAGDEBURGIEM koło ZIESAR. TANSKSTELLE SHELL!!!!!!!
    bądźcie czujni, mój mąż padł ofiarą złodzieji
    Szerokości życzę

  10. technik 12 lipca 2018 w 18:11- Odpowiedz

    Jak tak dalej pojdzie to trzeba bedzie spac w „swinskiej mordzie” – masce przeciwgazowej…
    Albo wykrywac polaczony z alarmem i wentylatorem nadmuchowym o sporej wydajnosci, ktory by dmuchal w strone lezanki lub do „kurnika”

    Inna opcja to pojazd pod napieciem – przetwornica 12(24) / 230 + trafo od mikfofalowki, na rdzeniu tego trafa jest wyprowadzony jeden koniec uzwojenia wysokiego niapieca i rdzen polaczyc z masa pojazdu, a drugi koniec polaczyc z wysuwanym pretem, pod pojazdem, ktory bedzie dotykal drogi. W ten sposob pojazd bedzie pod napieciem ok. 2,2kV wzgledem drogi.

    • Nico 7 lutego 2023 w 01:56- Odpowiedz

      A czy kolega prowadzący tą stronę może zasugerować parkingi które według niego są najbardziej niebezpieczne na terenie Europy? 🙂

  11. Maciek 27 kwietnia 2018 w 22:00- Odpowiedz

    Ciekawie mnie temat „wpuszczania” gazu. Przeczesałem internet i nigdzie nie znalazłem informacji o tym, czym (nazwa) usypia się kierowców i skąd wiadomo, że zostali uśpieni. Co do substancji, to żadna mi znana się nie nadaje. Chloroform odpada, zbyt toksyczny, eter zbyt lotny, izofluran, halotan, sewofluran trzeba byłoby stosować w takich dawkach, że potrzebna byłaby chyba cała butla pamiętajmy, że kabina TIR-a, to średnio 7m3, czyli 7000 litrów, a ww. środki działają w ok.2% stężeniu, czyli ok.140 litrów, a 250 ml np.sewofluranu kosztuje ok.400 euro…. Jedyne co możliwe, to najpierw włamanie, a potem przyłożenie np. chloroformu do śpiącego kierowcy, następnie kradzież. Natomiast „wpuszczanie” gazu zaczyna mi wyglądać na legendy parkingowe. Kiedyś stary szofer powiedział mi, że najlepsze środki usypiające kierowców produkują w Polsce. Nazywają się Wyborowa… Jak to w końcu jest, czy ktoś zna jakiegoś kierowcę, który pokazał badania toksykologiczne po „uśpieniu”? Może poznam wówczas nazwę tego gazu. Pozdrawiam i czekam na hejt 😉

    • Rafał 28 kwietnia 2018 w 00:45- Odpowiedz

      Albo wpuszczają coś usypiającego na kilka godzin przez uszczelki, albo paraliżującego że leżysz widzisz a nie możesz się ruszyć (tak miał jeden z kolegów). Specyfiku nie znam, musisz zapytać kolegów co okradają domy min w W-wie „na śpiocha”lub którym posługują się złodzieje grasujący w pociągach. Ja osobiście tych speców nie znam 😉 Niedawno w ten sposób zorganizowana ekipa okradła jednego z przewoźników w mojej okolicy. Później wszystko oglądali sobie na monitoringu. W mojej rodzinie też była taka akcja. Okradzione mieszkanie „na śpiocha” w Warszawie. Sam też miałem sytuację jak zabujało mi kabiną, odsłaniam okno. Jakiś ciapak wisi na drzwiach trzymając się przy lusterku i grzebiąc małą rurką czy czymś podobnym przy drzwiach. Jak mnie zobaczył to poprostu zeskoczył i najzwyczajniej sobie poszedł… (okolice Hamburga).
      Sam byłem również świadkiem jak zagazowali kierowcę koło Lionu (Francja).
      A tu coś do wglądu:
      https://www.youtube.com/watch?v=kX0UMHQACy4
      http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-polskie-drogi/wiadomosci/news-niebezpieczny-zawod-kierowcy,nId,2454472

      Jeśli chodzi o gaz to specjalistą nie jestem, a i info zapewne żaden złodziej nie poda. Co do paraliżujących to używają ciapaki głównie we Francji, nie mam pojęcia co to jest. Natomiast w sytuacji uśpienia może to być np. Chloroform – CHCI3. Narkoza chloroformowa przebiegała podobnie do narkozy eterowej, z pewnymi różnicami (zasypianie jest spokojniejsze i szybsze niż przy użyciu eteru, natomiast wybudzanie późniejsze). Cholernie toksyczne paskudztwo.
      Jak sam widzisz nie jest to żadna legenda a ja nie zamierzam Cię absolutnie hejtować. Poprostu nie miałeś styczności z tym problemem i osobami które tego doświadczyły.
      Z sytuacjami tego typu borykają się też właściciele „ładniejszych” domków oraz kamperów podczas zagranicznych wojaży. Wiele info znajdziesz również na różnych forach.
      Wrzucam kilka linków, pierwsze z brzegu od wujka google:
      http://forum.muratordom.pl/showthread.php?134636-ochrona-przed-gazem-usypiaj%C4%85cym-jak
      https://www.camperteam.pl/forum/printview.php?t=2802&start=0&sid=216f79b9ba34f4f3761e4a05a9edba0f
      http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=34699

      • Maciek 13 maja 2018 w 00:46- Odpowiedz

        Włamy „na śpiocha”, to typowe włamy + uśpienie domowników, ale już wewnątrz, a nie na odwrót, czyli najpierw gaz, potem włam.
        Chloroform nie nadaje się do zagazowania pomieszczenia z tego powodu, że jest cięższy od powietrza i potrzebny byłby jakiś wentylator powodujący cyrkulację.Gliny z okolic Legnicy mówią, że żaden okradziony kierowca, z którymi mieli do czynienia, nie zgodził się na badania toksykologiczne. Sorry, ale gość z filmiku jest dla mnie zupełnie niewiarygodny. Gazy paraliżujące, to zupełny odlot. Gaz paraliżujący to słynny sarin… Na pewno nie używany przez złodziei okradających tiry. Chodzi pewnie o środki zwiotczające. Naprawdę ciężko dobrać jakikolwiek środek, który powodowałby CHWILOWĄ utratę przytomności bez skutków w postaci zgonu, a o tych nie słychać. Człowieka można uśpić zwykłym dwutlenkiem węgla, azotem czy ksenonem, ale istnieje duże ryzyko, że uśpi się delikwenta na amen.
        Nie neguję takich zdarzeń totalnie, jednak są one dla mnie dość mało wiarygodne. Mam nadzieję, że nie przekonam się na własnej skórze. Myślę, że to przebieg zdarzeń jest taki: włam, przyłożenie np. eteru czy chloroformu i kradzież, to jest jedyne co przychodzi mi na myśl, a że łatwiej włamać się do pijanego, to wychodzi na to, że rzeczywiście najlepsza jest Wyborowa….
        Piszesz, że byłeś świadkiem „zagazowania” kierowcy koło Lyonu. Świadkiem, czyli? Widziałeś jak wpuszczali mu gaz? Czy słyszałeś tylko jego relację jak się obudził okradziony?
        Z swojej strony proponuję zapoznać się z środkami używanymi w anestezjologii. Lektura tych opracowań na pewno rozwieje wiele mitów i poprawi zrozumieć działanie wziewnych środków usypiających i/lub zwiotczających, przy okazji obali legendy, bo mimo możliwości zastosowania choćby wspomnianego dwutlenku węgla, dobranie jego proporcji, tak, zeby uśpił, ale nie zabił, jest praktycznie w warunkach „parkingowych”, przy wielu zmiennych (otwarty szyberdach, zasłonięte zasłony itd), niemożliwe.

        • Rafał 13 maja 2018 w 18:17- Odpowiedz

          Kierowcę budzili inni bo rzeczy leżały koło samochodu typu poduszka, spodnie i auto otwarte. Starszy gość, trzeźwy alkoholu nie pije. Po wyjściu z kabiny musiał kilka razy pawia póścić. Po kilkunastu minatach doszedł do siebie… i do tego mocny ból głowy. Co do tego że coś wpuszczają nie mam wątpliwości bo sam nakryłem gościa u Niemca jak mi jakieś rurki czy coś podobnego pchał w uszczelkę, obudziłem się jak kabiną zabujało. Tak że nie są to mity. Co do środków no to można gdybać…

    • Marcin 4 sierpnia 2019 w 08:15- Odpowiedz

      Jak nie wiesz co wpuszczają, to ja ci powiem – spray do rozruchu silnika, jak te samostarty i podobne. W składzie są takie cuda jak lekka benzyna i aceton które powodują głównie skutki uboczne w postaci bólu głowy i nudności, oraz właśnie eter ułatwiający zaśnięcie. Lotność substancji nie powoduje tu problemu, ze dwie puszki opróżnione do kabiny i jesteś „znieczulony”.
      Środek jest tani i dostępny w każdym sklepie z motoryzacją, a na pewno na stacjach paliw – to tylko w przypadku amatorów cudzego mienia, bo jednak często są to duże grupy które kupują takie artykuły hurtowo pod pozorem prowadzenia działalności gospodarczej.

  12. omi 4 sierpnia 2017 w 10:42- Odpowiedz

    Czy ktoś z Państwa korzysta ze strzeżonych parkingów w okolicy Calais i może opisać doświadczenia z nimi związane.
    Poszukiwany bezpieczny, sprawdzony parking w promieniu 100km od Calais.

  13. Kasia 23 lipca 2017 w 10:32- Odpowiedz

    Jezu…omg!

  14. Emil 26 lutego 2017 w 10:25- Odpowiedz

    Piętnaście lat spokojnej jazdy na solówce po Francji. Napadli mnie na ostatnim parkingu przed Lionem jadąc od strony Hiszpanii… wpuścili gaz, laptop navi nic nie zginęło. Zrobili kipisz, ubrania wywalili z kabiny. Zeskanowane karty paliwowe i płatnicze. Obudziłem się o piątej rano. Tel do firmy… karty poblokowane. Zdążyli zatankować za 2000E na DKV.

  15. Paweł Lorry 26 grudnia 2016 w 13:58- Odpowiedz

    Wytłumaczcie mi jak można jeździć za psie pieniądze u polskiego w dziada…?

  16. Mikk 25 grudnia 2016 w 17:50- Odpowiedz

    Zastanawialiśmy się ostatnio z kolegami nad zrobienie prawo jazdy na duże auto Chociażby z tego powodu że w telewizji dużo się o tym mówi I że niby dla nas młodych osób są jakieś uproszczenia. Mieliśmy mały eksperyment obdzwoniliśmy kilkadziesiąt firm… żeby mieć jakieś miarodajne info dzwoniliśmy w rejony w których jest najwięcej Transportowców żeby nie było, kolega info zasięgnął wcześniej u kilku znajomych kierowców także padło na najbardziej transportowe rejony kraju… Łuków Kościerzyna Wyszków rejon Poznania i Gorzowa Wielkopolskiego oraz Krakowa. Efekt. Dziękujemy ale czytamy prasę co to nie robią transportowcy…jacy oni dobrzy ,jak będą się domagać teraz od kierowców ryczłtów itp. ZA TAKIE PIENIĄDZE RÓBCIE DZIADY SAMI! Każdy z nas ma pracę i chyba lepiej na emigracji stacjonarnie na przysłowiowym „zmywaku” niż tak się poświęcać kosztem rodziny za gówniane pieniądze. Efekty widziałem ostatnio pod Calais na yuotube i Berlinie. Dzięki NO WAY.

  17. TGX 22 grudnia 2016 w 13:50- Odpowiedz

    No to teraz wypadałoby mapy zamalować całą na czerwono i zaznaczyć obszar wysokiego terrorystycznego ryzyka :/

  18. Tomi45 6 listopada 2016 w 15:55- Odpowiedz

    No to trzeba zrobić małą aktualizacje bo w Calais się trochę poprawiło 🙂

    • Rafał 4 sierpnia 2017 w 15:39- Odpowiedz

      Sytuacja wróciła już do poprzedniego stanu. Niestety 🙁 szerokości koledzy i spokojnej jazdy…

  19. Seba 17 kwietnia 2016 w 14:29- Odpowiedz

    Widać kolego że mapę robiłeś w Paint 🙂 ale wiadomo kierowca….na nic nie mamy czasu. Do wybaczenia 😉 tym bardziej że mapka jest naprawdę trafnie oznaczona. W sam raz dla młodych kierowców. Obyśmy nie doświadczyli oznaczonych na niej zdarzeń….

    • Rafał 16 marca 2018 w 20:31- Odpowiedz

      Ostatnio miałem trochę czasu, tak więc mapkę znaczaco poprawiłem. Mam nadzieję że teraz wygląda bardziej „po ludzku” 🙂

  20. Raff 10 kwietnia 2016 w 12:44- Odpowiedz

    W odpowiedzi kilku osób które udostępniły mapkę ale mają zablokowane komentowanie swoich komentarzy.
    Zamieszczona mapa ma zaznaczone TYLKO najniebezpieczniejsze rejony, jeśli chodzi o brak Ukrainy…wiadomo tam nigdzie nie jest bezpiecznie tak jak i w Rosji i staje się tylko na strzeżonych parkingach. Uważam ten fakt za tak oczywisty że pozwoliłem sobie pominąć wschodnie rejony. Kolejna kwestia to ruch bezwizowy który również brałem pod uwagę 🙂

  21. Rafał 9 kwietnia 2016 w 10:27- Odpowiedz

    Ostatnio na granicy koło Aachen, znajomy wyszedł tylko opłukać szklankę przy aucie. W tym czasie dwóch ciapatych wskoczyło z drugiej strony do auta i ukradli saszetkę z dokumentami i pieniędzmi. Na szczęście sytuację widziała policja i ruszyli w pościg. Dokumenty i pieniądze odzyskano. Kierowca dopiero po chwili zorientował się że go okradziono… Jak wychodzicie nawet doładować box’a to uważajcie i szerokości.

  22. misiek 7 kwietnia 2016 w 08:32- Odpowiedz

    Przyda się….

  23. Piotrek 7 kwietnia 2016 w 06:40- Odpowiedz

    Co do całej Europy no to trafnie opisałaś kolego że należałoby zaznaczyć całą Europę na czerwono Niemniej jednak zaznaczone lokalizację jak i miejsca gdzie mogą poczęstować nas z gazem są bardzo trafne, Pozdrawiam szerokości.

Zostaw komentarz