Do wypadku doszło w środę na jednej z Włoskich autostrad na A1 między Orte i Fabro.
Ciężarówka najechała na auta czekające na zwężce spowodowanej poprzednim tragicznym porannym wypadkiem w którym życie stracili 33-latek i jego 9-letni syn.
Włosi podali że z pomocą ambasady ustalają tożsamość polaka.
Natomiast otrzymałem na komunikator info od moich kolegów w trasie, że polskim kierowcą który zginął był 20-letni mężczyzna pracujący w jednej z firm transportowych z okolic Łukowa (lubelskie).
Autostrada była zamknięta praktycznie przez cały dzień.
W wypadku uczestniczyła ciężarówka ze szklanymi butelkami, pusta furgonetka, ciężarówka z owocami i warzywami, a także polska ciężarówka chłodnia z masłem lub margaryną. Inni kierowcy odnieśli niewielkie obrażenia, została im udzielona pomoc lekarska.
Le foto https://t.co/I6vVS17T8w
— Umbria 24 (@Umbria24) August 30, 2018
Tragico incidente in A1: papà e bambino morti nel rogo, camionista arrestatohttps://t.co/o1dn0asRRa
— Umbria 24 (@Umbria24) August 29, 2018
Źródło: https://twitter.com/umbria24
O autorze: Rafał (truckeronroad.com)

Mój sąsiad 🙁 Całe życie było przed nim. Tragedia. Niech spoczywa w pokoju…
Szkoda chłopaka młody, do tego jedynak…