Aktualizacja 02.2019

Mapa pochodzi z portalu trans.info i została przeze mnie nieco zaktualizowana. Hiszpanie dodatkowo będą kontrolować 45-godzinne pauzy wstecz, grzywny za odebranie 45-godzinnego odpoczynku w kabinie jest równoważna karze za brak tygodniowej regularnej pauzy. A ta wynosi 2 tys. euro (ok. 8660 złotych).

Więcej przeczytanie w tym linku https://trans.info/pl/zakaz-tygodniowego-odpoczynku-w-kabinie-juz-obowiazuje-w-hiszpanii-kara-za-zlamanie-surowsza-niz-w-innych-krajach-127841


Jak informuje trans.info, po Francji, Belgii oraz Niemczech kolejnym krajem egzekwujacym zakaz spędzania tygodniowej pauzy 45h w samochodzie ciężarowym będzie Holandia.

20 grudnia 2017 r. zapadł wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie Vaditrans BVBA v Belgia, potwierdzający legalność kar nakładanych przez niektóre kraje w Europie za odbieranie regularnego tygodniowego odpoczynku w pojeździe. Zgodnie z decyzją Trybunału, rozporządzenie (WE) 561/2006 zakazuje spędzania 45-godzinnego odpoczynku oraz nakłada na państwa członkowskie obowiązek ustanowienia kar za naruszenie tego rozporządzenia. “ te, jak wynika również z motywu 26 rozporządzenia nr 561/2006, muszą być skuteczne, proporcjonalne, odstraszające i niedyskryminujące” – czytamy w wyroku.



W dniu ogłoszenia wyroku holenderska Inspekcja Środowiska Naturalnego i Transportu () poinformowała o planowanym rozpoczęciu egzekwowania zakazu. Mandat za jego złamanie wynosi 1,5 tys. euro (ok. 6,3 tys. zł).

Kampania informacyjna i kontrole w Holandii

W ostatnią niedzielę holenderska minister infrastruktury Cora van Nieuwenhuizen pojawiła się na zajeździe w Den Hoek przy A16, by osobiście poinformować kierowców o zakazie. Dziesiątki kierowców otrzymały ulotki informacyjne w różnych językach.


truckeronroad.com/od-lutego-kontrole-w-holandii-i-kary-za-45-godzinny-odpoczynek-w-kabinie/


 

Kampania ILT będzie trwała do końca stycznia, jak informuje holenderski dziennik “De Telegraaf”. Natomiast już od lutego inspekcja będzie prowadziła kontrole i wystawiała mandaty za naruszenia.

Zakaz noclegu w kabinie w krajach Starej UE

Za spędzenie 45-godzinnego odpoczynku w kabinie obecnie mandat można otrzymać w Niemczech, Francji i Belgii. Z kolei w Wielkiej Brytanii grzywny nakładane są wyłącznie na kierowców, którzy spędzają tygodniową pauzę w trucku zaparkowanym w niedozwolonym miejscu. Mandat za to naruszenie wynosi tam 300 funtów.

Belgowie za nocleg w ciężarówce karzą od czerwca 2014 r. Mandat za złamanie zakazu wynosi 1,8 tys. euro.

We Francji kwota mandatu za spędzenie 45-godzinnego odpoczynku sięga nawet 30 tys. euro, jednak średnia wysokość mandatu to ok. 2,3 tys. euro. Naruszenie to karane jest od lipca 2014 r.

zakaz wprowadzili 25 maja 2017 r. Mandatem w przypadku złamania zakazu karany jest zarówno , jak i przewoźnik w kwocie odpowiednio po 500 i 1,5 tys. euro.

Dyskusje i przygotowania w innych krajach UE

Temat egzekwowania zakazu noclegu w kabinie poruszany jest także w innych w krajach członkowskich. Wkrótce można się spodziewać mandatów za to wykroczenie w Danii. Tamtejsze władze szukają obecnie sposobu na skuteczne prowadzenie kontroli pod tym kątem.

O wprowadzenie kar za odbieranie regularnego tygodniowego odpoczynku apelują związki transportowe we Włoszech i Hiszpanii, oraz organizacja w Austrii.

Komentarz redakcji trans.info:

Na powyższej mapie wyraźnie widać podział między ą a Nową Unią. Należy się spodziewać, że wkrótce zakaz spędzania 45-godzinnego odpoczynku w pojeździe wprowadzą wszystkie kraje zachodnie. Niestety nie jest to najlepsza wiadomość dla polskiej branży transportowej. Po wyroku TSUE pojawiły się głosy w branży, że egzekwowanie zakazu w krajach Starej Unii przysporzy Polakom problemów nie tylko z parkowaniem na Zachodzie, ale i u nas. Polska znajduje się bowiem na granicy dwóch stref – tej, w której noclegi w kabinie są karane i wolnej od zakazu. A to oznacza, że wkrótce kierowców chętnych do spędzenia tygodniowej przerwy na polskich parkingach będzie coraz więcej.

Źródło: trans.info